Sernik na zimno i babcine gołąbki

Miałam ochotę na sernik na zimno, dorwałam wczoraj BIO truskawki, piękne, czerwone, pachnące, BIO, nie chcę wiedzieć jeśli były pasione na jakimś syfie... Galaretka gruszkowa szeptała do mnie z szuflady prosząc o wybranie, biszkopty kupione. Trwa ubijanie śmietany i dodawanie serka homogenizowanego, następnie żelatyny rozpuszczonej w małej ilości wody... Gotowe, masa serowa ląduje w lodówce wraz z truskawkami pięknie ułożonymi na samym wierzchu, widok - marzenie. Czekam aż zastygnie lekko gruszkowa galaretka, zaglądam godzinę później do lodówy a tam... lekko ścięty sernik... Galaretka już się lekko ścina, no cóż - myślę - wleję! Wracam do lodówki za godzinę otwieram i... moim oczom ukazuje się sernik bez galaretki, serowa 'pulpa', jak ją ochrzciłam, nie ścięła się, doszłam do wniosku, że galaretka wsiąknęła w ser...

Dziś po południu nastąpiło pierwsze podejście do sernika... okazało się, że pod miękką masą serową, pomiędzy dwoma warstwami folii aluminiowej (nie wiem po co ją dawałam do formy silikonowej, a poza tym... kto robi sernik na zimno w takiej formie :(...) znalazła się galaretka... Kończąc, najprostsze ciasto świata nakładałam łychą, forma tragiczna za to smak wspaniały :)

W piątek podróż do Wrocławia, C. zostawia mnie na dwa tygodnie, ponownie podróż do USA. Zamówiłam na sobotę gołąbki u Babci :)

Mieszkania poszukiwań ciąg dalszy... do końca maja musimy znaleźć nowe lokum, tym razem szukamy w większym mieście...

2 komentarze:

  1. Tak czytam i czytam o tym serniku z nadzieją że na końcu będzie jego zdjęcie z tymi truskawkami na wierzchu... A tu niespodzianka:)
    Ale smaku narobiłaś

    OdpowiedzUsuń
  2. Galaretka na pewno weszła w ser. Szkoda, no ale na pewno i tak był pyszny. :)
    Gołąbki dobra rzecz. :)

    A lokum szukacie w Niemczech rozumiem?

    OdpowiedzUsuń